Systemy operacyjne zapewniają bezpieczny dostęp do internetu dzięki zintegrowanym funkcjom ochrony dzieci. Czy rzeczywiście kontrola rodzicielska Windows 10, Mac, Android, iOS spełnia swoje zadanie?
Nieznajomi w sieci
Jeśli obcy zaczepia dziecko na ulicy, większości osób natychmiast zapala się czerwona lampka ostrzegawcza. Zazwyczaj interweniują w takiej sytuacji.
W świecie cyfrowym nieznajomy nie jest widoczny, a rodzice nie zawsze mają stały wgląd w to, co robią ich dzieci na swoich urządzeniach mobilnych lub komputerach.
Na szczęście istniejące systemy operacyjne oferują swoją pomoc w postaci specjalnych ustawień ochrony dla dzieci lub bezpłatnego dodatkowego oprogramowania.
Jeśli wierzyć reklamom, to aby nie martwić się o bezpieczeństwo dziecka w sieci, wystarczy skonfigurować opcję kontroli rodzicielskiej.
Czy taka ochrona jest wystarczająca?
Kontrola rodzicielska Windows 10, MacOS, Android, iOS
W systemie Windows 10 ochronę dzieci można kontrolować głównie za pośrednictwem konta internetowego Microsoft.
Systemy kontroli rodzicielskiej zazwyczaj mają taką samą strukturę: osoba, czyli dziecko, jest definiowana w systemie na podstawie jej wieku. Następnie ładowany jest prefabrykowany profil z ustawieniami. Profil można dopasować do potrzeb za pomocą ustawień. Wielu rodziców bez specjalistycznej wiedzy polega na profilach, które obejmują wszystko.
Jeśli chodzi o ochronę i monitorowanie, dostawcy systemów spełniają pewne wymagania, jednak zwykle oferują tylko to, co niezbędne.
Ochrona przed cyberprzemocą
Ważny temat bullyingu jest coraz częściej poruszany w szkołach. Cyberprzemoc to taka taka sama przemoc, jak znęcanie się.
Ochrona rodzicielska powinna umożliwiać dozór czasu działania urządzenia oraz lokalizację, ochronę profilu i działań za pomocą kontroli mediów społecznościowych. Bardzo ważne są funkcje raportu, ponieważ szybko tworzą obraz mediów społecznościowych, w których komunikacja grozi wymknięciem się spod kontroli, nawet bez zdefiniowanej treści.
Microsoft dość dobrze spełnia niektóre wymagania, podczas gdy Google prawie wcale.
Kontrola dostępu do treści dla dorosłych
Internet jest postrzegany przez wielu jako niekontrolowane źródło treści. Za pomocą funkcji kontroli rodzicielskiej szczególną uwagę powinno zwracać się na filtrowanie stron internetowych i linków. Niestety w przypadku większości systemów można zauważyć, że rozpoznają one jedynie kategorię „pornografia”.
Podczas filtrowania witryn internetowych strony, które zawierają treści pornograficzne można dość niezawodnie blokować, ale witryny z hazardem, przemocą, bronią i randkami pozostają dostępne bez żadnych przeszkód. W najważniejszym obszarze ochrony dzieci, ochrony przed pytaniami o charakterze seksualnym (cyber-uwodzenie), systemy zawodzą. Podobnie jest w przypadku ochrony danych osobowych.
Dzieci udostępniają wiele informacji, szczególnie za pośrednictwem mediów społecznościowych, zupełnie nie zdając sobie sprawy, że często ujawniają bardzo osobiste dane. Aby temu zapobiec, funkcja kontrolna powinna reagować automatycznie, gdy tylko zostaną wprowadzone dane osobowe, takie jak numer telefonu, adres lub nazwa szkoły.
